Ciekawy duet od Dermomedica - działa przeciwstarzeniowo i rozświetlająco na przebarwienia. Nowa recenzja dermokosmetyków ze sklepu 4skin.pl.

Przez ostatnie 1,5 miesiąca w swojej pielęgnacji skóry twarzy intensywnie testowałam  2 dermokosmetyki ze sklepu 4skin.pl. Jeden z nich to krem na noc DERMOMEDICA Azelaic Cream krem terapeutyczny z kwasem azelainowym, a drugi na dzień DERMOMEDICA Antioxidant Mineral Cream SPF30 z tlenkiem cynku - stworzyły one duet, który zaskakująco dobrze wzajemnie się uzupełniał w codziennej pielęgnacji. Chciałoby się na tym ostatnim zdaniu zakończyć recenzję, ale jak zawsze pojawiają się plusy i jakieś lekkie minusy podczas stosowania tego typu produktów. Jesteście ciekawi mojej opinii? 

Zatem zapraszam na szczegółową recenzję z używania kremów od marki Dermomedica. Przekonaj się czy te dermokosmetyki sprawdzą się u Ciebie :).

Recenzja dermokosmetyków rozświetlających i opóźniających proces starzenia od Dermomedica

1) Krem na noc DERMOMEDICA Azelaic Cream krem terapeutyczny z kwasem azelainowym

Dermomedica Azelaic to krem, który stosuje się na noc. Charakteryzuje się aż 5% kwasem azelainowym (działa przeciwtrądzikowo, regulująco i przeciwzapalnie) i 0,5% heksylorezorcynolem (działa rozjaśniająco, przeciwzapalnie oraz korzystnie zmniejsza przebarwienia pozapalne i posłoneczne) w swoim składzie. 

Działanie kremu według producenta:

• przeciwdziała tworzeniu się zaskórników,
• wyprysków i przebarwień,
• wyrównuje koloryt, 
• działa przeciwtrądzikowo, 
• pozostawia skórę gładką i jednolitą,
• reguluje przetłuszczanie się skóry,
• a także spłyca zmarszczki

Odpowiedni dla skóry normalnej, tłustej, mieszanej, naczynkowej, wrażliwej, z trądzikiem różowatym i przebarwieniami posłonecznymi oraz hormonalnymi.

MOJE WRAŻENIA:

Spodobały mi się opakowania obu kremów: pastelowe odcienie tubek bardzo do mnie przemawiają ❤. Jest jeszcze jedna rzecz, która urzekła mnie w tych kremach - jest to ich zapach. Moim zdaniem jest bardzo przyjemny, delikatny, aż chce się nałożyć produkt na twarzy.

Krem aplikuje się na noc po dokładnym oczyszczeniu twarzy. Stosowałam go tylko do wakacji, bo nie jest wskazane przy jego stosowaniu wystawianie skóry na duże słońce. Obowiązkowo na dzień trzeba używać kremu z SPF - ja akurat używałam Dermomedia Antioxidant o którym jest recenzja poniżej. Dlatego pamiętajcie o kremie z SPF'em na dzień podczas kuracji.

Według mnie krem jest bardzo wydajny, kropla wielkości grochu starcza na wmasowanie kremu w całą twarz. 

Jeśli chodzi o działanie to zauważyłam kilka dobrych efektów na mojej skórze mieszanej. Po pierwsze skorygował ilość wydzielanego sebum i dzięki temu moja cera wygląda na zmatowioną oraz zdrowszą. Nie zatkał mi porów, a nawet w niektórych miejscach pomógł z przebarwieniami po wypryskach. Ładnie zmniejsza też zaczerwienienia, jednak po aplikacji delikatnie mnie szczypiła skóra przez kilka dni zanim się przyzwyczaiła. Uważam, że krem jest fajny i sprawdzi się u osób, które chcą znormalizować przetłuszczanie się skóry czy pozbyć nieestetycznych przebarwień po słońcu.



2) Krem na dzień DERMOMEDICA Antioxidant Mineral Cream SPF30 antyoksydacyjny krem z tlenkiem cynku i filtrem UV

Krem na dzień Dermomedica Antioxidant Mineral Cream z SPF30 działa przeciwstarzeniowo, zapobiega powstawaniu przebarwień i przyspiesza procesy regeneracyjne. W składzie zawiera 17% tlenek cynku, który jest silnym przeciwutleniaczem i filtrem mineralnym (opóźnia proces starzenia, wspomaga metabolizm kolagenu i zmniejsza łojotok) oraz 2% witaminę C, która działa przeciwzapalnie i przeciw-utleniająco (rozjaśnia i wyrównuje koloryt skóry). 

Krem ma działanie:

• nawilżające i wygładzające,
• skutecznie chroni przed UVA/UVB,
• chroniące przed stresem oksydacyjnym,
• przyspiesza regenerację zmian zapalnych,
• opóźnia proces starzenia.

Zalecany dla każdego typu skóry, w tym z trądzikiem pospolitym i różowatym.

MOJE WRAŻENIA:

Jak już wspominałam podoba mi się opakowanie i zapach. Kosmeceutyk Dermomedica Antioxidant aplikujemy na dzień. Mam sprawdzone, że ilość produktu wielkości grochu jest tu idealna do wmasowania w twarz, bo przy większej ilości pozostawia lepki osad, więc trzeba z aplikacją być bardzo uważnym. Spokojnie po wchłonięciu kremu nakładam makijaż i wszystko ładnie trzyma się cały dzień.

Krem ładnie nawilża, nie zapycha, niweluje drobne niedoskonałości. W toku stosowania zauważyłam zmniejszone pory. Świetnie radzi sobie również z podrażnieniami, zaczerwieniami i redukuje je praktycznie natychmiastowo - u mnie tak do godzinki nieproszeni goście znikają ;). Przyjemny krem, stosuję go nadal i będę aż do ukazania się denka ❤. Polecam :).

- wpis powstał we współpracy z 4skin.pl -