Dokładnie rok temu byliśmy na Krecie, a dopiero teraz stworzyłam fotoksiążkę z milionem zdjęć z naszych wakacji - upsi. Jak widać nigdy nie jest za późno na uwiecznienie wspomnień na papierze ❤️ Jestem jedną z tych osób które nie wierzą trwałości dysków. Szczególnie po mojej akcji z telefonem gdy padła mi pamięć a wraz z nią część ważnych dla mnie zdjęć z urodzin czy wyjazdów :(. Od tego czasu choćby się waliło i paliło wywołuję partiami zdjęcia żeby mieć je choć w części w formie papierowej ❤️
Tym razem stworzyłam fotoksiążke Printu - wybrałam twardą okładkę i błyszczący papier na których zostały wydrukowane zdjęcia. Wybrałam jeden z wielu wakacyjnych szablonów do tworzenia fotoksiążki, dzięki któremu układanie zdjęć zajęło mi niewiele czasu :) Od razu lżej mi na sercu że poza formą cyfrową nasze zdjęcia z wakacji są bezpieczne na papierze ❤️
Tak się zastanawiałam, czy myślałyście już o prezencie na dzień mamy? MOŻE FOTOKSIĄŻKA od Printu? :) Na pewno macie ze sobą wiele wspólnych zdjęć, które warto trzymać w jednym miejscu.
Album przyszedł ładnie zapakowany.
Świetna sprawa :) Uwielbiam takie piękne albumy :)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa z taką fotoksiążką :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz ;)
https://ppospolita.blogspot.com/
Bardzo klimatyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się fotoksiążki, sama mam już kilka. :)
OdpowiedzUsuń