Kosmetyki tanie jak barszcz, czyli Technic Cosmetics RECENZJA

Hej hej! :* Dawno nie było u mnie recenzji, ale przez cały ten czas nie spoczywałam na laurach. Dwa miesiące testowałam kosmetyki i to nie byle jakie. TECHNIC COSMETICS. Mówi Wam to coś? :) Mam nadzieję że tak, bo to jedna z moich ulubionych marek kosmetyków kolorowych, które w dodatku są tanie jak barszcz (zwykle ceny wahają się w granicach do 20zł) Podpowiem, że już raz ich recenzja pojawiła się na Sandinie (KLIK)

Gdy tylko dostałam kolejną paczuszkę do przetestowania z entuzjazmem zaczęłam testy. Tym bardziej, że większość z nich jest typowo na lato: rozświetlacze, cienie do smokye eye <3 Miałam też nadzieję, że któryś z produktów przebije paletkę cieni MEGA NUDES 4 Technic, którą używam codziennie.  Czy któryś kosmetyk Technic wkradł się w łaski i został w mojej kosmetyczce na stałe? :) ZAPRASZAM NA RECENZJĘ! :*

∎Get Gorgeous HIGHLIGHTING POWDER rozświetlacz - ma dość nietypowy kolor, bo różowy! Zamiast do rozświetlania kości policzkowych, używam go na powieki lub w kącikach oczu. Ze względu na to, że dość mocno kryje i ma bardziej konsystencję cienia do powiek niż delikatnego rozświetlacza. Przy nakładaniu niestety trochę się pruszy, więc trzeba uważać ale gdy już jest na skórze trzyma się rewelacyjnie. PODSUMOWUJĄC: Świetny dodatek do letniego makijażu :)

Kosmetyki Technic są niestety nadal trudno dostępne w Polsce - gdy już się pojawią to szybko wyprzedają.

Takim równie dobrym jakościowo i cenowo odpowiednikiem tych produktów są kosmetyki marki REVOLUTION (patrz widżet poniżej).

Są tanie (w internecie nawet tańsze niż stacjonarnie), świetnie się prezentują w opakowaniach i dobrze trzymają podczas całego dnia noszenia makijażu. Są też chętnie kupowane na prezent. Przetestowałam i polecam! :)

∎Tusz do rzęs MONSTERLASH - ma fajną silikonową szczoteczkę w owalnym kształcie, ale koniec jest zakończony mini rozłożystą szczotką. Sprawia to, że łatwiej dojechać całością i podkreślić nawet najmniejsze rzęski. Jeśli chodzi właśnie szczotkę to jestem bardzo na TAK. Gorzej już z trwałością tuszu. Niestety przy mocnym upale zaczyna spływać i odbijać się na górnej powiece :( Ale zaletą jest mega wydłużenie. Więc! W chłodniejsze dni używamy go chętnie, gdy jest gorąco odpuśćmy sobie ;) 

∎ Szminka Colour Max - już raz miałam tą szminę, ale w innym kolorze. Ta jest w odcieniu bordo. Nadal świetnie nawilża i pozostaje na bardzo długo na ustach + latem idealnie pasuje do opalonej skóry ;)

 ∎Paletka do SMOKEY EYE Colour Max - już dawno nie miałam tak fantastycznej paletki do smokey eye pod względem doboru koloru cieni. W paletce mamy 3 odcienie szarości plus 3 odcienie srebra - każdy z tych kolorów idealnie się dopełnia. Nie jestem ekspertką w smokey eye, więc dotąd malowanie ciemnymi cieniami przysparzało mi wiele problemów, a malowanie się tą paletką to sama przyjemność! Bo nie ważne którym kolorem się pomaluję, wszystko wygląda ideolo <3 ZDECYDOWANIE MÓJ ULUBIENIEC W TYM ZESTAWIE ❤

Do makijażu powyżej użyłam TĘCZOWYCH PĘDZLI! Wyglądają bosko i na szczęście też bosko się nimi maluje :) Z resztą jako porządna faszjonistka powinnam mieć ostatni HIT INSTAGRAMA :D Nie byłam pewna zamawiając czy będą one w ogóle użyteczne. Bo wiadomo jak to jest. Czasem można trafić na tak beznadziejne włosie na pędzlach, że pędzle zostają tylko na wystawkę ;) Te spisują się przy make-up'ie świetnie. Włosie jest miękkie, łatwo się je czyści, a kosmetyki dobrze do nich przywierają. Powiem Wam, że było mi ich szkoda za pierwszym razem użyć, bo są piękne *.* Zawsze je podziwiam w mojej kosmetyczce, haha :D Znalazłam je na Zaful.com