Car trip to Angelokastro || Wycieczka do Angelokastro CORFU

Hejka! :* Wreszcie ogarnęłam zdjęcia z wakacji. Wspominałam Wam, że byłam na greckiej wyspie Korfu :) Jednego dnia niebo było dość pochmurne, więc zrobiliśmy sobie mini wycieczkę zamiast opalania na plaży.  

Zabieram Was do punktu widokowego znajdującego się na ruinach starego zamku Angelokastro aby pokazać Wam niezwykłą panoramę jednego z wybrzeży Korfu :) Widoki są nieziemskie! Wielobarwny kolor wody to uciecha dla oczu <3 Oceńcie sami :* Jednak, żeby podziwiać tak niezwykłe widoki trzeba było w to włożyć trochę wysiłku. Droga do Angelokastro była długa, wąska i niezwykle kręta. W dodatku po zostawieniu samochodu na parkingu pod ruinami czekało na nas do pokonania jeszcze z tysiąc schodków! A ja jak zwykle wybrałam idealne buty do wspinaczki (sandały hahaha) :D Przynajmniej miałam kurtkę i cudną czerwoną bandanę ze sklepu Szaleo.pl które trochę uratowały mnie przed wiatrem. Na samym szczycie jedyne co zostało po starym zamku to mała szopka i pełno głazów. Przy tej pogodzie powiem Wam, że zdjęcia nawet wyszły w dość ciekawym, skandynawskim klimacie :) Chcem spowrotem!

|| Hello! I finally got my holiday photos. I mentioned you that I was on the Greek island - Corfu :) One day the sky was pretty cloudy, so we made a mini trip instead of sunbathing on the beach.

I'm taking you to the overlook on the ruins of the old Angelokastro castle to show you the extraordinary panorama of one of the coasts of Corfu :) The view is breathtaking! Multicolored water is a joy to the eyes <3 Rate yourself :* However, to admire such extraordinary views you had to put in some effort. The road to Angelokastro was long, narrow and extremely winding. In addition, after leaving the car in the car park under the ruins, we had to passed a thousand of steps! And as usual I chose the perfect climbing shoes (sandals hahaha) :D At least I had a jacket and a lovely red bandana from the shop Szaleo.pl which a little saved me from the wind. At the top, the only thing left of the old castle is a small crib and full of boulders. In this weather I will tell you that the photos even came out in quite interesting, Scandinavian climate :) I want back!