W sobotę byliśmy z Robertem na weselu naszych dobrych znajomych - Doroty i Marcina <3 Państwo Młodzi wyglądało pięknie jak z bajki! Ach... <rozmarzyłam się> :)
Zaczęło się od uroczystości w kościele, później pojechaliśmy już na imprezę weselną do bardzo stylowej restauracji Umami. Tam Młodą Parę przywitano chlebem i solą, było trzaskanie kieliszków i wedle tradycji Pan Młody musiał trochę pozasuwać z miotełką :D Nie obyło się też bez pierwszego tańca w klimatycznej scenerii - to chyba jedyne zdjęcie gdzie udało mi się w miarę zrobić zdjęcie Państwa Młodych w całości. Ale musicie mi uwierzyć na słowo, Dorota w sukni ślubnej z koronką wyglądała zjawiskowo! Świadkowie fajnie się nami opiekowali i wszystko było dopięte na ostatni guzik. Bawiliśmy się ekipą do białego rana i jeszcze dzisiaj od tańców wygibańców nogi mi odpadają hahaha :D Jeszcze raz życzę Wam wielu radosnych chwil w życiu :*
Zaczęło się od uroczystości w kościele, później pojechaliśmy już na imprezę weselną do bardzo stylowej restauracji Umami. Tam Młodą Parę przywitano chlebem i solą, było trzaskanie kieliszków i wedle tradycji Pan Młody musiał trochę pozasuwać z miotełką :D Nie obyło się też bez pierwszego tańca w klimatycznej scenerii - to chyba jedyne zdjęcie gdzie udało mi się w miarę zrobić zdjęcie Państwa Młodych w całości. Ale musicie mi uwierzyć na słowo, Dorota w sukni ślubnej z koronką wyglądała zjawiskowo! Świadkowie fajnie się nami opiekowali i wszystko było dopięte na ostatni guzik. Bawiliśmy się ekipą do białego rana i jeszcze dzisiaj od tańców wygibańców nogi mi odpadają hahaha :D Jeszcze raz życzę Wam wielu radosnych chwil w życiu :*
It started with a ceremony in the church, after that we went on the wedding party to very stylish restaurant "Umami". There Young Couple were welcomed with bread and salt, they were breaking glasses and according to the tradition - the groom had to clean it all with a broom :D There were also first dance in the climatic scene - it's probably the only one picture where I took a photo of Young Couple as a whole . But you have to give me the benefit of the doubt - Doris in a wedding dress with lace looked phenomenal! Best man and maid of honour looked after us very well and everything was buttoned up. We had fun with our posse of friends till the crack of dawn, and after dancing all night long I don't feel my legs till today hahaha: D Once again, I wish you many happy moments in life :*
Piękną miałaś sukienkę i w ogóle ślicznie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki ;*
Miałaś śliczną sukienkę! :-)
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś w linki w moim najnowszym poście? :-)
Widać że wesele się udało :)
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam na weselu, choć chętnie bym się wybrała :) Ślicznie byłaś ubrana, choć sukienka panny młodej jak zawsze wygrywa wszystko <3
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądałaś :) Sala bardzo bardzo gustowna i wystrój naprawdę mnie powalił! :) no i te dekoracje na dworze urocze! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Ja pracuje na weselach i niektóre potrafią być na prawdę magiczne!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądałaś :) Ja to już od dawna z chęcią bym się przeszła na jakieś wesele ale kiepsko z tym u mnie ;)
OdpowiedzUsuńWyglądałaś prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
So many beautiful photos! xx
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądałaś:* też byłam na weselu 2 tyg temu:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, z pewnością się fajnie bawiliście :)
OdpowiedzUsuńSliczna sceneria. Posty slubne wywoluja obecnie u mnie mega stres :P
OdpowiedzUsuńWesela są czymś wspaniałym :) oczywiscie - ciesze sie ze szczescia pary mlodej!
OdpowiedzUsuń