Summer memories.

Dziś napisałam ostatni egzamin, a więc mam już święty spokój z sesją zimową na uczelni ;) I choć moje króciutkie ferie trwają tylko tydzień to zaplanowałam sobie je bardzo intensywnie. Chcę wprowadzić kilka nowych modeli torebek w moim butiku BAGSHA, wybrać się na łyżwy i spotkać z kilkoma znajomymi, którym obiecałam, że zobaczę się z nimi po sesji (PO SESJI- to ostatnio był nowy wyznacznik czasu haha :))

Ale dzisiaj pozwoliłam sobie jeszcze trochę poleniuszkować, bo pogoda za oknem szaro-bura, ciągle pada deszcz, a mój mózg przytłoczony informacjami po prostu potrzebował odpoczynku. Aż zamarzyło mi się przy tej pogodzie lata...i dlatego zerknęłam z utęsknieniem do zdjęć z wakacji na wyspie Samos. Plaża, palmy, słońce, morze...gdy tylko sobie o tym przypomnę od razu wpadam w lepszy nastrój ;) Ok, jeszcze jedna rzecz dziś wprawiła mnie w PRZECUDNY nastrój, ale tym pochwalę się, gdy tylko przyjdzie do mnie kurier <3 Ach, Lato...coraz bardziej za Tobą tęsknię. 

| Today I wrote my last exam in this winter exam session at my university, so I've got peace of mind ;) I've got only one week of free time before I'll come back at the university, but despite of my short winter holidays I've planed this time so intensively. I'd like to make some new models of bags in my BAGSHA shop, go ice skating and meet with my old friends. But before I'll do that all I've decided to being lazy bone today :D Here - in Poland - is cloudy, here is raining all day and because of it I dream of holidays in some tropical country...Unfortunately I have to comfort myself by photos from previous travel on Samos, which I found in one of my files on the computer ;) Have a nice Day! :*