Hejka studenci! Czyli odwiedziny w miasteczku studenckim Karlovasi na greckiej wyspie Samos.

Choć mogłoby się wydawać, że po jaskini Pitagorasa nie damy rady na więcej zwiedzania to jednak znaleźliśmy siły i pojechaliśmy do jedynego i największego miasteczka studenckiego na wyspie Samos, czyli Karlovasi. Jak wygląda? Znajdziecie na zdjęciach.

To tam znajduje się jeden, jedyny uniwersytet na Samos "University of the Aegean" na którym wykładana jest matematyka, informatyka i inne ścisłe kierunki (czyli nic dla mnie :D) Karlovasi tętni życiem od rana do wieczora gdy zaczyna się rok akademicki, a świadczyć może o tym jakoś dziwnie duża liczba barów i kawiarni, hmm ciekawe po co im to?... (choć my akurat byliśmy w porze siesty i mieście tak czy siak były dosłownie pustki, haha :D)

  W samym Karlovasi jest też KONIEC ŚWIATA, serio! W pewnym momencie kończy się droga i "patrzcie się jako" jakby to moja babcia powiedziała... ;)

_________

ENG

After our trip to Pithagoras Cave we went to Karlovasi - the biggest student's city on the island of Samos. My legs hurt but I said to myself that I have to visit that city. There is only one university called "University of Aegean" on Samos and students learn there Maths, Informatics and Physics (because of Pythagoras I'm sure :D) During day there is no one on the streets but at night the city alives. In Karlovasi there is the end of Earth too! Really! Our way to home finished there :D