Black and white and gold.

 Hej Kochani! :*

Ostatnio na dobre skumplowałam się z czernią i bielą, a jako dodatek wybieram złoto do takich oto kolorystycznych kombinacji ;) Być może to chęć powrotu do szkoły na jedną ze szkolnych akademii, gdzie trzeba było być ubranym na czarno-biało (przynajmniej za moich czasów tak było - ludzie jak to brzmi! :D), a może to nie o sentymenty chodzi a jedynie chęć podkreślenia opalenizny poprzez klasykę rodzaju...hmmm nie mogę się zdecydować ;) 

 Tak czy owak postanowiłam pomieszać kolejność by nie było zbyt grzecznie i "uczelniano", więc na górze jest czerń, a na dole biel jak już zresztą zauważyłyście same :) Do tego obstawiłam na złote dodatki w postaci łańcuszka typu celebrytka z kolekcji YES oraz pozłacanych pierścionków i kolczyków kupionych na wyprzedaży. A na moich stopach pojawił się dziki akcent w postaci sandałek z panterką. Mam coś takiego w instynkcie samozachowawczym, że jeśli outfit jest zbyt zwyczajny to należy go przełamać butami, które nadają trochę smaczku stylizacji ;)

 Mimo prób panterkowe sandałki z Odjii wypadły blado w porównaniu do Superstar'sów...cóż z gwiazdami nie wygrasz :( 

Buty | Shoes: Odjii
Spódnica | Skirt: H&M
T-shirt: House
Torebka | Bag: Bershka
Pierścionki | Rings: H&M
Kolczyki | Earrings: Stradivarius
Zegarek | Watch: Daniel Wellington
Naszyjnik celebrytka | Necklace: YES
Okulary przeciwsłoneczne | Sunglasses: SinSay